Zobacz, jak oglądać Ligę Mistrzów za pomocą tych aplikacji.
Jeśli jest coś, czego nie lubię, to jest to opuszczenie meczu Ligi Mistrzów. I bądźmy szczerzy, nie zawsze można być przed telewizorem o właściwej porze, prawda?
Dlatego zacząłem szukać najlepszych aplikacji do oglądania meczów na żywo na telefonie komórkowym lub tablecie.
Przetestowałem kilka z nich i chciałbym podzielić się z wami moimi doświadczeniami z dwoma najlepszymi, jakie znalazłem: Gwiazdka+ i HBO Max.
Star+: Niezawodny wybór na Ligę Mistrzów
Star+ jest jednym z moich ulubionych kanałów, jeśli chodzi o Ligę Mistrzów. Ponieważ jest częścią ESPN, które transmituje większość meczów, jakość transmisji jest nienaganna.
Testowałem go przy różnych połączeniach, zarówno Wi-Fi, jak i 4G, i rzadko zdarzały się problemy z awariami.
Oczywiście, gdy jakość Internetu jest słaba, każda aplikacja może trochę ucierpieć, ale ogólnie rzecz biorąc, korzystanie z Internetu jest bardzo stabilne.
Co mi się podoba w Star+, to to, że nie jest to tylko aplikacja sportowa.
Oprócz Ligi Mistrzów posiada katalog pełen filmów, seriali i innych wydarzeń sportowych.
To zaleta, ponieważ nie jest to rodzaj subskrypcji, z której korzystasz tylko w dniu meczu.
Możesz obejrzeć cały serial, nawet jeśli nie ma w nim meczu piłki nożnej.
A teraz kilka słów o cenie: nie jest najniższa, ale jeśli wykupisz pakiet łączony z Disney+, stosunek kosztów do korzyści znacznie się zwiększa.
Ja na przykład zapisuję się na pakiet combo i uważam, że warto, bo często z niego korzystam.
HBO Max: Dobra niespodzianka
Przyznaję, że trochę czasu minęło, zanim zdecydowałem się na oglądanie Ligi Mistrzów na HBO Max, ale gdy już to zrobiłem, bardzo mi się spodobało.
Warner kupił prawa do transmisji zawodów i dobrze radzi sobie z ich relacjonowaniem.
Jakość transmisji strumieniowej jest wysoka, a interfejs aplikacji jest bardzo intuicyjny, co ułatwia wyszukiwanie gier.
Jedną z rzeczy, które mi się podobają w HBO Max, jest to, że oferują nieco inne wrażenia niż ESPN.
Podczas gdy ESPN prezentuje bardziej tradycyjny styl nadawania, w HBO Max wygląda to tak, jakby próbowali wprowadzić nieco więcej nieformalności i rozrywki.
Czasami pojawiają się różne analizy, a narratorzy są bardzo żywi.
Największą różnicą w porównaniu do HBO Max jest moim zdaniem cena.
W porównaniu do Star+ jest on z reguły nieco tańszy, więc dla tych, którzy chcą wydać mniej, a mimo to mieć dostęp do dobrej transmisji Ligi Mistrzów, może być świetną opcją.
Porównanie: Co się bardziej opłaca?
Teraz, gdybym miał wybrać tylko jeden, który by to był? Cóż, to zależy od tego, czego szukasz.
- Jeśli szukasz aplikacji, która oferuje nie tylko Ligę Mistrzów, ale także inne sporty i ogromny katalog filmów i seriali, Star+ jest najlepszym wyborem.
- Jeśli interesuje Cię wyłącznie Liga Mistrzów i chcesz trochę zaoszczędzić, HBO Max oferuje świetne wrażenia za niższą cenę.
Osobiście lubię mieć oba, ponieważ każdy ma swoje zalety. Ale gdybym miał wybrać tylko jeden, myślę, że wybrałbym Star+, właśnie ze względu na tę większą różnorodność treści.
Czy wypróbowałeś którąś z nich? A może masz inną ulubioną aplikację do oglądania Ligi Mistrzów? Powiedz mi!